poniedziałek, 16 maja 2011

Faza testowa - The Body Shop Vitamin E Face Mist

Od kilku dni intensywnie testuję ogólnie chwaloną mgiełkę do twarzy z The Body Shop. Produkt zawiera pantenol i wodę różaną, ma za zadanie błyskawicznie nawilżać skórę, odświeżać ją i pozostawiać przyjemnie miękką i gładką. To według producenta.




Ja używam jej od mniej więcej tygodnia i muszę przyznać, że jak na razie jestem nią zachwycona. Bardzo podoba mi sięmnogość zastosowań tego produktu. Używałam jej pod krem, pod podkład, spryskiwałam nią pędzel przed rozprowadzeniem podkładu, odświeżałam nią twarz w ciągu dnia i zwilżałam pędzelek przed zrobieniem kreski cieniem. Dodatkowo mgiełka prześlicznie pachnie różami. Jak na razie jestem bardzo na tak ;)



m.m.

4 komentarze:

  1. ja kocham tę mgiełkę za mega odświeżenie po spryskaniu buzi :) jak tylko zrobi się cieplej będzie to kolejna rzecz w torebce bez której nie wyjdę z domu

    OdpowiedzUsuń
  2. @ Fiolka - ja też już po tych kilku dniach widzę, że to będzie bardzo długotrwała przyjaźń... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie mogę nią "spajać" makijażu, bo strasznie się po tej mgiełce świecę :( używam tylko do nakładania cieni na mokro

    OdpowiedzUsuń
  4. @simply_a_woman - ja jej teraz najczęściej używam pod makijaż, bo świetnie nawilża i ładnie się na niej rozprowadza podkład :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz :)

/Jednocześnie zmuszona jestem niestety zastrzec sobie prawo do usuwania komentarzy zawierających wulgaryzmy, SPAM, czy pisanych jedynie po to, by umieścić w nich link, czy odnośnik niezwiązany z tematem postu/

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...