Kolejna porcja Świąt by MAC ;) Tym razem błyszczyk DazzleGlass w kolorze Dressed To Dazzle - fantastycznym szarym różu z czerwono-złotymi drobinkami /pale dirty pink with red and gold pearl/ oraz Mineralize Eye Shadow Frozen Blue - srebrzysta szarość /blue silver melange/.
Dzisiaj tylko zdjęciaw niedalekiej przyszłości swatche i recenzje wszystkich produktów. :)
DazzleGlass na zdjęciach wyszedł cieplejszy, niż jest w rzeczywistości. 'Na żywo' jest ewidentnie szarawy i chłodny, postaram się pokazać w recenzji :) Te zdjęcia robione są wcześnie rano, stąd tak różne światło porannego słońca :)
m.m.
Napewno nie nałozyłam za mało bo ogólnie sporo jej jest a ja mam teraz krótkie włosy i do tego są dość cienkie, także warstwe miałam grubą. Trzymałam chyba ponad godzinę na włosach w czepku foliowym + ręcznik. Rozrabiałam w ciepłej wodzie tak jak pisało hm..Jedyne co mi przychodzi do głowy to może fakt że włosy były obciążone silikonami? Ale z drugiej strony ja na codzień stosuję bez-silikonowe szampony ,w ostatnim czasie użyłam kilka razy jakiejś odżywki która jakieś tam silikony napewno miała, ale nie wydaje mi się żeby to miało aż taki wpływ. No a kurczę to co teraz widzę to jest napewno mój naturalny kolor:/ Nie wiesz czy czegoś nie zrobiłam źle z tych rzeczy co napisałam? Bo to moje pierwsze farbowanie henną było.
OdpowiedzUsuńA Ty jakim kolorem się farbujesz?
Błyszczyk wygląda ciekawie, chyba podskoczę jutro do MAC'a obejrzeć tę kolekcję :)
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na recenzję błyszczyka :D
OdpowiedzUsuńTen cień jest boski. Kolor błyszczyka natomiast mnie nie zachwyca...
OdpowiedzUsuńech, mi takie szarości (cień) nie pasują...
OdpowiedzUsuń@ Wyznania Kosmetykoholiczki - warto ;)
OdpowiedzUsuń@ Obsession - :)
@ lady_flower123 - kolor błyszczyka na tych zdjęciach jest lekko przekłamany, może w rzeczywistości bardziej by do Ciebie przemawiał :)
@ Simply - ja nie umiem żyć bez szarości :)