Post zakupowy ;) Skończył mi się podkład Guerlaina, MaxFactora niestety jak bym się nie starała, nie jestem w stanie zużyć, postanowiłam więc wrócić do najbardziej sprawdzonego podkładu, którego do tej pory używałam. O Studio Fix pisałam Wam tu - KLIK! Szczerze mówiąc niemalże nie zdarza mi się ponawiać zakupów kosmetycznych, ponieważ lubię wypróbowywać nowe rzeczy, ten podkład jest jednak tak rewelacyjny, że w zasadzie bez wahania sięgnęłam po niego ponownie. W międzyczasie wypróbowałam również nowy podkład Chanel i Smashbox'a i muszę powiedzieć, że żadna z tych dwóch próbek nie zachęciła mnie do zakupu.MAC ma jeszcze jedną ogromną zaletę - oprócz Vichy Aera Teint, jest to jedyny podkład, którego kolor jest dla mnie o tej prze roku odpowiedni, cała reszta jest po prostu o kilka tonów za ciemna.
Tusz YSL natomiast chodził za mną już od bardzo dawna. Wstępnie jestem zadowolona, zobaczymy jak będzie dalej ;)
m.m.
same rarytasy :D
OdpowiedzUsuńNie warto ryzykować i wydawać kasę na nowy produkt jeżeli mamy już jakiś KWC w danej dziedzinie :):)
OdpowiedzUsuńTego podkładu MAC nie testowałam, sama jestem białasem i używam NC15 ale teraz testuję na sobie Studio Sculpt jak na razie sprawuje się świetnie :D
OdpowiedzUsuńTusz w pudełeczku wygląda zachęcająco, ciekawe jak będzie się sprawdzał
YSL też za mną chodzi :), ale w kolejce mam już kupione EL I HR. Czekam na Twoją opinię o Shocking :)
OdpowiedzUsuńooo... tez mam Shockinga :D ... ciekawa jestem jakie beda Twoje wrazenia, ja po wstepnym tescie wiem, ze musi pooddychac i dojrzec ;)
OdpowiedzUsuńdo tego ma dosc mocny zapach ale na szczescie mi nie przeszkadza :P
Ciekawa jestem recenzji Shockinga :) czekam na posta i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńa jaki kolorek kupiłaś shocking'a?:)
OdpowiedzUsuńsuper przyspieszone mikołajki :) ważne, że prezent trafiony :D
OdpowiedzUsuńOooo, czekam na recenzje tuszu... przymierzalam sie do niego pare dni temu, ale jednak odpuscilam... i sie teraz zastanawiam czy slusznie :D
OdpowiedzUsuńfajny prezent ;D
OdpowiedzUsuńA pokazałabyś efekt na rzęsach? Pleeeeease :)
OdpowiedzUsuńDobry podkład ciężko mi znaleźć, chętnie bym spróbowała MAC-a, gdyż również szukam takiego który nie będzie zbyt teatralny w swym efekcie, a idealny na spacer z dzieckiem:). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń@ Obsession, Aliss, Simply, Complicated3 - ;)
OdpowiedzUsuń@ madzi miziające mazidła - zgadzam się :)
@ Lyna_sama - ja nie miałam SS, ale mnie zaintrygowałaś :)
@ Wyznania Kosmetykoholiczki - dam mu trochę czasu i z pewnością dam znać jak się sprawuje. ;)
@ Maus - zgadzam się, mam wrażenie, że jest w tym podobyn do Lancome :)
@ 4premiere - klasyczny czarny, jakoś trudno mi się przemóc, do kupowania innych kolorów z tego typu maskar. po kolory sięgam raczej jedynie w MACu ;)
@ Urban Warrior - za mną chodził strasznie długo i w końcu poddałam się :)
@ krzykla - tak, zdecydowanie :)
@ is it weekend yet ? - no właśnie dla mnie SF jest takim codziennym podkładem - idealnym na spacer z dzieckiem, którym jeśli istnieje taka potrzeba można zbudować naprawdę efekt na duże wyjście ;)