poniedziałek, 24 października 2011

Catrice Eyebrow Set oraz Sensique Velvet Touch 129 - zdjęcia i swatche

Jestem... :) tym razem mam nadzieję, że przynajmniej przez jakiś czas bez dłuższych przerw. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie maksymalnie ciężkie i trudne i z naprawdę dużą radością poszukam chwili wytchnienia m.in. nadrabiając blogowe zaległości.
Na początek dwa naturowe łupy - Catrice, na który polowałam już jakiś czas i Sensique, nowość, która kusiła mnie bardzo odkąd zobaczyłam na blogach pierwsze swatche i która rozczarowała mnie na tyle, że raczej po pozostałe odcienie, które przyciągnęły moje spojrzenie nie sięgnę.




Cień Sensique nr 129 pochodzi z nowej kolekcji marki Velvet Touch i jest krótko mówiąc średni, w kierunku do słabego. Kruszy się, pyli, robią się w nim jakieś niewytłumaczalne grudy, pigmentacja też jest raczej nieciekawa - byłam zmuszona nałożyć kilka warstw /na bazę Benefit/ żeby uzyskać w miarę przyzwoite nasycenie koloru, które pędzel podczas rozcierania po prostu ściągał. W dodatku cień nie przeżył upadku ze stoliczka wysokiego na 50cm, więc jego jakość - sprasowanie, itepe, również pozostawiają wiele do życzenia. Cień kosztował 6pln, więc wydatek w zasadzie żaden, ale nawet pomimo tego trudno jest mi go polecić. Coś musiało nade mną w tej Naturze czuwać, ponieważ gdy zobaczyłam te cienie na półce, byłam gotowa wziąć od razu wszystkie cztery odcienie, które mi się spodobały, szczęśliwie sięgnęłam jedynie po tą zieleń. Cień wyprodukowany jest dla Natury przez HEAN i raczej nie skusił mnie do sięgnięcia po inne produkty tej marki.Tylko koloru szkoda, ponieważ naprawdę bardzo mi się spodobał...


Kolejny nabytek to zestaw do brwi Catrice. Polowałam na ten set, ponieważ ten z Essence doprowadza mnie do pasji. Tak koszmarnego i niefunkcjonalnego opakowania nie widziałam chyba nigdy. Generalnie to włąśnie ono odrzuca mnie od tego zestawu. Ten z Catrice to dwa cienie, z pędzelkiem i pęsetką zamknięte w czarnym plastiku z szufladką. Jedyne co zmieniłabym w tym zestawie to brak wosku. Bardzo tęsknię i szukam wszędzie, mając nadzieję, że może gdzieś jeszcze ostał się jakiś niedobitek, wycofanego zestawu do brwi Sephory. W nim właśnie były dwa cienie i wosk. Pęsetka jak nietrudno się domyślić jest bezużyteczna, z pędzelka przy braku innej możliwości udaje się skorzystać. Generalnie z tego zestawu Catrice jestem zadowolona. Niestety pudełeczko tak porysowane już kupiłam ;/


m.m.

10 komentarzy:

  1. Ja skusiłam się raz na cienie Sensique Exotic Flower i to by było na tyle mojej przygody z ta firmą. Fatalna jakośc choc kolory piękne - niestety nie na powiece. Catrice do brwi też mam i tez jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Catrice brow set o tej pory jest jesnym z najlepszych zestawów do brwi jakie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak wykończę cienie do brwi Essence, chyba skuszę się na Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Te cienie też mnie zainteresowały, ale kiedy je pomacałam i zobaczyłam, że nawet na paluchu wypadają słabo, stwierdziłam, że szkoda mi nawet tych kilku złotych. Faktycznie dobrze, że skusiłaś się tylko na jedną sztukę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dokładnie z tych samych powodów co Ty zamieniłam Essence na Catrice, chociaż kolory Essence bardziej mi odpowiadały. A co do zestawów z woskiem to Smashbox ma takie potrójne własnie z woskiem. Próbowałaś ich?

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tą paletkę do brwi!
    Cień sensique jest piękny, to jest jakaś nowa seria tej formy? Bo nigdy wcześniej nie wiedziałam takich cieni...

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne maja kolory cienie do brwi:) podobaja mi sie!Essence irytowala mnie swoim opakowaniem i wymienilam ja na ELF-a a teraz mam paletke z Alterry i zaluje, ze nie ma jej w PL :(

    OdpowiedzUsuń
  8. @Monika - szkoda niestety, że jakość nie jest równie fajna... ;/

    @Krzykla - pocieszyłaś mnie ;) bałam się, że tylko ja mam takie odczucia względem tych marek ;)

    @Shinodka - rozumiem dlaczego :)

    @Słomka - dokładnie :)

    @Dominika - widziałam je, ale szczerze mówiąc średnio mam ochotę inwestować tyle w produkt do brwi ;/ muszę jeszcze przyjrzeć się woskowi MAC'a, ale będąc w salonie wciąż o tym zapominam ;P

    @SenseSensibility87 - tak, one miały premierę jakoś właśnie 20.10

    @Hexxana - ja miałam wrażenie, że jak cisnę tym opakowaniem essence, to doleci do Bałtyku, koszmarnie irytujące ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Essence również się u mnie nie sprawdziło ;/
    p.s. zapraszam na rozdanie kosmetyków Under Twenty :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz :)

/Jednocześnie zmuszona jestem niestety zastrzec sobie prawo do usuwania komentarzy zawierających wulgaryzmy, SPAM, czy pisanych jedynie po to, by umieścić w nich link, czy odnośnik niezwiązany z tematem postu/

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...