Od niedzieli MAC zaprasza nas na kosmiczną odyseję. Muszę przyznać, że kolekcja Heavenly Creature robi duże wrażenie. Mineralna kolorówka marki ma to do siebie, że zawsze wygląda niezwykle oryginalnie. Tym razem również wzory na cieniach, MSFach, czy różach są obłędne.
Na razie moim łupem padło to, co niejako założone było od początku, ale wydaje mi się, że nie powiedziałam jeszcze w temacie tej LE ostatniego słowa ;)
Cremesheen - Galaxy Rose - midtone violet pink - przepiękna malina oraz bajeczna - typowa dla tej formuły, konsystencja.
MSF - Star Wonder - plumy pink witn multi-dimensional pearl - odcień lodów wiśniowych opalizujący na złoto - efekt bardzo łatwo można stopniować. Star Wonder jest miękki i bardzo mocno napigmentowany i - jak każdy MSF - piekielnie wydajny.Jest też bardzo trwały - noszę go od wczesnego ranka do teraz /godz.17/, a on jedynie nieznacznie stracił na intensywności, pozostając nadal wyraźnie widocznym.
286 - bardzo kusił mnie ten pędzel. Jest odrobinę większy niż 226. A ja już widzę dla niego mnóstwo zastosowań - cienie, korektory i mam wrażenie, że również Paint Pot'y, ale to sprawdzę dopiero jutro. Wrażenia pojawią się w poście na tematych tych kremowych cieni.
m.m.
śliczny kolor błyszczyku ;)
OdpowiedzUsuńidealny na lato ;)
UsuńA mnie jakoś mineralne Maca nie kuszą. Szminek i błyszczoli już tyle mam, że strach...Chyba poczekam na Marylin Monroe jeśli u nas będzie - pigmenty, cienie :)
OdpowiedzUsuńten MSF jest śliczny :) konsultantka mnie na niego namawiała, pomalowała mnie nim, ale jestem twarda - nie kupuję w tym miesiącu żadnych kosmetyków :]
OdpowiedzUsuńpożyjemy - zobaczymy ;P
UsuńCudowności, no po prostu kosmos;)
OdpowiedzUsuńcudziaki :)
OdpowiedzUsuńMSF jest na prawdę piękny :D
OdpowiedzUsuńoj jest ;)
Usuńoj, bo niebezpiecznie spodobał mi się MSFek :P ale nie idę do MACa, bo nie mam kiedy, a w ciemno nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńta LE dostępna jest przez dwa miesiące ;)
Usuńwow cudny mac :D
OdpowiedzUsuń"odcień lodów wiśniowych opalizujący na złoto" i wszystko jasne <3
OdpowiedzUsuństarałam się ;P
Usuńwyobrażam sobie te opalizujące lody ;)
Usuńciekawe, jak pędzelek się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie próbowałam, ale mam nadzieję, że będzie idealny ;)
UsuńPiękne zakupy :) ech, a ja do MACa nieprędko się wybiorę :/ czasu brak
OdpowiedzUsuńpowtórzę to, co napisałam Marti - ta LE dostępna jest przez całe dwa miesiące ;)
UsuńMSF przepiekny jutro bede w Macu to pomacam:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ;)
UsuńŁadne, ale nie czuję, że muszę to mieć
OdpowiedzUsuńSuper kolorek błyszczyku !
OdpowiedzUsuńZ tej kolekcji na nic się nie skusiłam. Bronzery fajne, ale takie nabrokatowane, że świeciłam się jak choinka.
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, a zwłaszcza błyszczyk.. Kurczę, żałuję, że ta kolekcja już teraz wyszła... Bo aktualnie jestem bez pieniędzy, a na Supernovą się czaiłam...Pewnie w sierpniu już nic z tej kolekcji nie upoluję;/
OdpowiedzUsuńUwielbiam MSF i chyba się skuszę na jakiś z tej kolekcji:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mac-a <3
OdpowiedzUsuń