poniedziałek, 18 lipca 2011

Faza testowa - Gel Eyeliner od Essence - 03 Berlin Rocks

Wczoraj będąc w Naturze Skusiłam się w końcu na ten eyeliner. Muszę się absolutnie szczerze przyznać, że jestem totalnym beztalenciem jeżeli chodzi o robienie kresek - co najśmieszniejsze - jedynie na samej sobie. Wypróbowałam już chyba wszystkie dostępne na rynku możliwości - planuję, może nawet dzisiaj, wrzucić Wam kilka rozwiązań dla takich ciap w tym temacie jak ja. Jednym z takich właśnie ideałów dla kogoś, kogo to przerasta jest żelowa formuła eyelinera - ale nie to, co Inglot nazywa żelowy linerem, tylko normalny, prawdziwy żelowy eyeliner. ;) Moim faworytem w tym temacie jest Fluidline od MAC'a, słyszałam też dużo dobrego o Bobbi Brown, ale tu jest niestety większy problem z dostępnością, zresztą, kiedy kupowałam MAC'a o BB w Polsce nie było jeszcze nawet słychać i tak pozostałam mu wierna, zwłaszcza, że nie jestem aż taką kreskoholiczką i MAC w zupełności zaspokaja moje potrzeby, a jego czerń nie jest bardzo ostentacyjna - czego bardzo w dziennym makijażu nie lubię. 
Zazwyczaj kolorowe kreski robię przy pomocy cienia na mokro, jednak ilość wszechobecnych zachwytów nad tym produktem, a także - nie ukrywam - jego cena - 11pln - sprawiły, że postanowiłam go wypróbować.
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne - kreseczkę udało mi się zrobić szybko i sprawnie - oczywiście do jakiegokolwiek ideału baaaaaardzo jej daleko. Eyeliner sam w sobie ma fajną kremową konsystencję i ładny kolor.
Poniżej kilka zdjęć - recenzja wkrótce :)









 Zdjęcia oczu mają jedynie ilustrować liner, wybaczcie nieidealną kreskę ;) A tymi przebarwieniami chyba w końcu przyjdzie czas się zająć ;)

m.m.

6 komentarzy:

  1. no jesli to jest krzywa kreska, to ja nawet nie probuje mojej....
    a juz mialam ochote na ten liner....

    OdpowiedzUsuń
  2. @Simply - mnie jeszcze bardzo kusi ten brąz i zieleń. Powinny raczej być podobnej jakości ;)
    @MsCatalina - liner można zawsze sobie sprawić, cena zaporowa nie jest ;) do tego zakrzywiony pędzelek z Inglota i w wolnej chwili można sobie poćwiczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czego używać do linera w takiej formie? Jest w zestawie jakiś pędzelek, cokolwiek?

    OdpowiedzUsuń
  4. @ Anonimowy - w zestawie z tym linerem pędzelka nie ma, natomiast moim ulubieńcem ostatnio jest zakrzywiony Inglot - http://inglotcosmetics.com/30t/products/567/617
    Świetnie też kremowy eyeliner nakłada się skośnym pędzelkiem, w swojej ofercie bardzo przyzwoite ma Sephora, czy EcoTools /dostępny w SuperPharm za ok. 16pln/

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki, chyba się skusze i wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz :)

/Jednocześnie zmuszona jestem niestety zastrzec sobie prawo do usuwania komentarzy zawierających wulgaryzmy, SPAM, czy pisanych jedynie po to, by umieścić w nich link, czy odnośnik niezwiązany z tematem postu/

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...