Tym razem po prostu nie potrafię uwolnić się od tego zdjęcia ;) Makijaż Julity Jaskółki jest według mnie absolutnym arcydziełem i dawno nie widziałam tak idealnego. Pierwsze co zrobiłam, wziąwszy najnowszy TS do ręki, to nerwowe kartkowanie go z pytaniem 'czym i kto' ;) Cały makijaż jest pięknie wyważony. Oczy mnie hipnotyzują, cienie wspaniale komponują się z tęczówką. Hmmmm... No ideał po prostu :)
A włosy - chyba niestety znów po kilkunastu miesiącach noszenia fioletów przeproszę się z taką ciemną czekoladą ;)
Cienie to Dior 5 Couleurs Lift 532
Makijaż - Julita Jaskółka kosmetykami marki Dior
Włosy - Adam Szaro
Zdjęcia - M. Wunsche & A. Samsel
zdjęcie okładki - KLIK, zdjęcie cieni pochodzi ze strony marki Dior
Hmmm brązik na włosach jest fajny, ale makijaż ... nie wiem, może na zdjęciu wygląda tak niewyraźnie . Pędzę lecę po nowy numer TS i przyjrzę mu się dokładniej ;D
OdpowiedzUsuń@Iwetto - pędź i leć, bo cały ten numer pełen jest pięknych makijaży - widać, że idzie jesień ;)
OdpowiedzUsuńa ten okładkowy /oczywiście nie na co dzień/ zapiera mi dech ;) nie mogę się na niego napatrzyć :)
ja chyba bym nie potrafiła odwzorować tego makijażu... ale fakt, jest piękny
OdpowiedzUsuń@Simply - mnie kusić, by chociaż spróbować ;)przejrzałam już przed chwilą paletki w poszukiwaniu podobnych kolorków cieni ;P
OdpowiedzUsuń