środa, 24 sierpnia 2011

Recenzja - Sephora - Smart Dual Action Exfoliator


 Bardzo dużo pojawiło się ostatnio na blogu zapowiedzi i testów. Pierwszym powodem był mój wyjazd i mocno ograniczone możliwości czasowe, poza tym, jak wspominałam, postawiłam podczas tych kilku tygodni na zużywanie zapasów. Po części plan się powiódł ;) Drugim i podstawowym powodem jest całkowita zmiana pielęgnacji, a w zasadzie powrót do starej i sprawdzonej - przynajmniej w kwestii marek.
Dlatego dzisiaj w końcu recenzja - produkt, który gości na mojej półce już od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że bardzo się polubiliśmy ;)



 Generalnie uważam peelingi za jedną z podstaw mojego dbania o skórę. Zahacza to o lekką paranoję, ponieważ nie jestem w stanie wytrzymać tygodnia bez porządnego peelingu. Kiedy w zeszłym roku zapomniałam zabrać go na wakacje, już po kilku dniach pomaszerowałam do lokalnej drogerii i mimo, że wybór był bardzo ograniczony, po prostu musiałam kupić peeling.
Produkt, który polubię i który ma szansę zostać ze mną na dłużej to na pewno peeling mechaniczny. Nie cierpię wersji enzymatycznych. Wypróbowała już kilka i niestety - w moim odczuciu nie spełniają one swojego zadania. Być może buzia jest oczyszczona, ale ja tego nie czuję. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że jest to często jedyne rozwiązanie dla kobiet, których skóra jest zbyt wrażliwa, by ją trzeć drobinkami.

Podwójny peeling Sephory to jak do tej pory jedyny produkt z 'nowej' pielęgnacji marki, z którym miałam przyjemność się zetknąć. I muszę przyznać, że chociaż tej poprzedniej wersji szczerze nie znosiłam /tak zresztą, jak i starej formuły cieni Sephory/ to ten produkt skłania mnie do bliższego przyjrzenia się tej odmienionej linii.


Producent - Podwójny peeling do twarzy: krem odtykający pory przeznaczony do strefy T + delikatny żel złuszczający, Stosowanie: 1 do 2 razy tygodniowo, nałożyć żel złuszczający w kolorze białym na twarz omijając okolice oczu. Nałożyć na wierzch, w okolicy T /czoło, nos, podbródek/ krem odtykający pory w kolorze zielonym. Spłukać ciepłą wodą. 

Opakowanie - Dosyć proste, bez udziwnień. Porządny, masywny zakręcany słoik. Wewnątrz dodatkowa wyprofilowana 'zatyczka' chroniąca zawartość przez zmieszaniem się, czy wylaniem. Pojemność 2x65ml

Produkt/Efekt/Działanie - Peeling na dwie różne konsystencje - biała jest bardziej żelowa, zielona to raczej pasta. Szczerze mówiąc bardziej odpowiada mi ta pasta ;) Obydwie części mają delikatny, przyjemny zapach wyczuwalny podczas stosowania.
Drobiny zanurzone w białym żelu są drobne i delikatne. Pozwalają na relaksujący masaż, nie robią krzywdy.
Aplikacja zielonego kremu jest już bardziej odczuwalna na skórze, drobinki peelingujące są wyraźnie wyczuwalne, ostrzejsze,ale nie jest to nieprzyjemne.
Produkt bardzo dobrze zmywa się z twarzy. Peeling nie zdziera skóry, nie podrażnia, nie powoduje je zaczerwienienia, ale pozostawia ją bajecznie gładką. Jest dokładnie oczyszczona i odświeżona i świetnie przygotowana do dalszej pielęgnacji. Dobrze sprawdza się zarówno jako 'oczyszczacz' poprzedzający maseczkę, jak i normalny, codzienny krem. 
Peeling jest bardzo wydajny, wystarczy naprawdę odrobina na masaż całej twarzy.
Jedyny problem jak ja mam z peelingiem Sephory to zdyscyplinowanie się na tyle, by zieloną pastą nie jeździć już po całej buzi, a pozostać jedynie w strefie T. Nie do końca mi to wychodzi, ale dzięki temu mogę zagwarantować, że zielona część też raczej krzywdy poza strefą T nie wyrządzi.



Podsumowując - produkt do którego z pewnością będę wracać. Słoik kosztuje ok. 45 pln, ale jako że Sephora często organizuje promocje cenowe na produkty marki własnej, można upolować go taniej, bądź w akcjach 2 za 1, 3 za 2.
Moim zdaniem jest to naprawdę dobry peeling, świetnie spełnia swoje zadanie, jest wydajny, i skuteczny. Z całą pewnością sprawdzi się na cerach normalnej i mieszanej, z tłustą również powinien poradzić sobie bez problemu.

m.m.


6 komentarzy:

  1. Coraz bardziej lubię produkty Sephory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam z nim wcześniej do czynienia, ale podoba mi się pomysł delikatniejszego peelingu dla policzków i mocniejszego dla strefy T

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi tez podoba sie opakowanie 2 w 1:) Zachęca do kupna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Dezemka - no ja właśnie też ;)

    @Simply, Kleopatre - to jest faktycznie bardzo uadany pomysł ;)

    @Ewu - jeśli tylko będziesz miała okazję polecam spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno się na niego skuszę, ale przy okazji jakiejś promocji :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz :)

/Jednocześnie zmuszona jestem niestety zastrzec sobie prawo do usuwania komentarzy zawierających wulgaryzmy, SPAM, czy pisanych jedynie po to, by umieścić w nich link, czy odnośnik niezwiązany z tematem postu/

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...